Rooibos z dodatkami Severa

Severa z języka hiszpańskiego oznacza „silny” – taki właśnie jest napar Rooibos z dodatkami – Severa. Filiżanka naparu to całe bogactwo aromatycznych składników oraz substancji, które pozytywnie wpływają nie tylko na walory smakowe, ale również poprawiają wyraźnie nasze samopoczucie. Co kryje się w liściach Severa rooibos?

Baza to oczywiście czerwonokrzew. Nazwanie jego liści herbatą nie jest do końca zgodne z prawdą – rooibos nie jest podobny do chińskich czy cejlońskich krzewów herbacianych. Wygląd, aromat, smak, ale też stężenie kofeiny i taniny odróżnia to niezwykłe zioło od herbaty. Redbush tea (jak nazywają go Brytyjczycy) ukryty w mieszance Severa rooibos to roślina z Republiki Południowej Afryki. Ma specyficzny, miodowo-karmelowy smak, pozbawiony goryczy. Niektórzy wyczuwają w nim nuty korzenne i pikantne przyprawy. Napój nie zawiera kofeiny, dlatego może być pity bez ograniczeń – najnowsze badania naukowe pokazują, że zdecydowanie warto to robić! Oprócz wyjątkowych walorów smakowych, rooibos to prozdrowotny napar. Bogactwo przeciwutleniaczy, obniżanie ciśnienia krwi, pozytywne działanie na przewód pokarmowy – to tylko kilka z pozytywnych skutków, o których mówią naukowcy.

„Silny” Severa rooibos został wzbogacony dodatkami. Pierwszy z nich to lawenda. Uzyskuje się z niej bardzo popularny olejek eteryczny, który może łagodzić bóle brzucha i pomagać w trawieniu. Znane jest też działanie lawendy na układ nerwowy – roślina zmniejsza napięcie, koi, uspokaja i zmniejsza uczucie niepokoju. Dzięki temu często stosuje się ją na spokojny sen. W Severa rooibos znajdą się też liście mięty, która od lat stosowana jest przy problemach trawiennych. Napar z tego zioła daje prawdziwą ulgę przy dolegliwościach żołądkowych.

Połączenie miodowego rooibosa, aromatycznej lawendy i odświeżającej mięty, to niecodzienna mieszanka smaków i zapachów. Aby podbić nutę owocowej słodyczy, w Severa rooibos odnajdziemy kawałki liofilizowanej truskawki, idealnie komponujące się z resztą składników. Leniwy poranek? Intensywne popołudnie? Chwila przed snem? Tę mieszankę można zaparzyć o każdej porze – rano obudzi słonecznym, głębokim smakiem, a wieczorem (dzięki lawendzie) wyciszy i utuli do snu.